Można powiedzieć że sezon grzewczy 2023/2024 już się rozpoczął. Niskie temperatury, jesienna aura powodują że intensywnie zaczynamy palić w różnego rodzaju źródłach ciepła w celu ogrzania naszej powierzchni bytowej.
Piszę tą informację ku przestrodze aby zwrócić państwa uwagę na warunki bezpieczeństwa związane z używaniem i obsługą źródeł ciepła szczególnie opalanych drewnem i węglem.
Początek sezonu grzewczego a OSP KSRG w Cisnej kilkakrotnie w krótkich odstępach czasu dysponowana była do pożarów związanych z palącą się sadzą w kominie. Zjawisko to jest bardzo niebezpieczne gdyż paląca się w kominie sadza rozgrzewa przewód kominowy do bardzo wysokiej temperatury ok. 800 – 1200 stopni Celsjusza. W takiej sytuacji może dojść do rozszczelnienia się komina a ogień może przenieść się na elementy konstrukcyjne budynku powodując pożar całego obiektu. Wylatujące z komina snopy iskier mogą spowodować zapalenie się poszycia dachu na naszym budynku lub budynkach sąsiednich.
Dużo się pisze o pożarach sadzy w kominie a niezmiernie ważną rzeczą jest to w jaki sposób postępujemy z odpadem powstającym podczas spalania drewna lub węgla czyli popiołem. Żeby zobrazować jakie zagrożenie może wynikać z niewłaściwego składowania popiołu przeprowadziłem mały eksperyment i nakręciłem z tego materiał filmowy do którego link znajduje się pod artykułem.
Popiół został wyjęty w godzinach porannych z wystudzonego pieca opalanego drewnem i włożony do plastikowego pojemnika. W zasadzie nic stać się nie powinno, zimny popiół , wygaśnięty piec. Pojemnik stał na wolnym powietrzu przez 1 godzinę 15 minut. To co się wydarzyło po tym czasie powinno mocno zadziałać prewencyjnie i pobudzić wyobraźnię.
~AGNI~